Paryżanki słyną z tej nonszalanckiej elegancji, ale my wiemy swoje – pod tą beztroską kryje się świadoma, perfekcyjna pielęgnacja. I jest jeden składnik, który opanował ich kosmetyczki i gabinety kosmetologiczne: kwas migdałowy! Zastanawiasz się, co sprawia, że ten łagodny, a zarazem potężny kwas jest sekretem ich nieskazitelnej, świetlistej cery? Już zdradzamy ten sekret!


